Czym jest smog?
Witajcie! Dzisiaj razem z kotem Kluchą zauważyliśmy za oknem ogromną, ciemną chmurę, którą nasza babcia nazwała smogiem. Czy słyszeliście coś o tym smogu? Babcia mówi, że może być niebezpieczny!
Witajcie! Dzisiaj razem z kotem Kluchą zauważyliśmy za oknem ogromną, ciemną chmurę, którą nasza babcia nazwała smogiem. Czy słyszeliście coś o tym smogu? Babcia mówi, że może być niebezpieczny!
Smog powstaje, gdy w chłodny dzień robi się bardzo słoneczna pogoda i nie wieje wiatr. Wówczas chłodne powietrze, które znajduje się tuż nad miastem, nie może wymieszać się z tym znajdującym się wyżej (cieplejszym) i tworzy się ogromna bańka chłodniejszego powietrza.
Do tej bańki dostają się wszystkie dymy i spaliny, wylatujące z rur wydechowych samochodów i niskich kominów w kamienicach. W kominach budynków nie ma zazwyczaj filtrów do wyłapywania trujących cząsteczek. Dlatego zanieczyszczenia, powstałe w wyniku spalania, wylatują w powietrze, którym oddychamy.
Zdarza się też, że mieszkańcy budynków, aby się ogrzać, palą w piecach śmieciami. Wtedy dymy z kominów są jeszcze bardziej szkodliwe i toksyczne. Można poznać je po tym, że koszmarnie brzydko pachną.
Pyły, które tworzą smog, są mniejsze niż grubość włosa. Nawet nie widać ich gołym okiem. Podczas oddychania, te niewidoczne drobinki przedostają się do naszego organizmu. Jeśli jest ich bardzo dużo, to częściej chorujemy: kaszlemy, mamy katar, swędzą nas oczy, jesteśmy zmęczeni.
Na zdrowie człowieka wpływają substancje, które trafiają do organizmu. Ważne jest to, co jemy i to co pijemy. Równie ważne jest to, czego nie widzimy gołym okiem, czyli np. to, czym oddychamy.
Substancje dostarczane organizmowi wchłaniają się do krwi, która rozprowadza substancje odżywcze po całym ciele.
Gdy jemy warzywa i owoce, pijemy wodę lub świeżo wyciskane soki, nasze komórki zasilane są wartościową energią.
Gdy jemy chipsy, pijemy słodkie napoje gazowane, nasze komórki nie dostają dobrej energii do działania.
Podobnie jest z oddychaniem - kiedy do płuc wnika brudne powietrze, w efekcie do naszych komórek dostaje się nie tylko życiodajny tlen, ale też szkodliwe substancje.
Komórki są wytrwałe i próbują uzyskać energię z tych niezdrowych substancji, których im dostarczamy. Jednak później czujemy się źle, albo chorujemy.
Zazwyczaj jemy od 3 do 5 razy dziennie (np. śniadanie, drugie śniadanie, obiad, przekąskę i kolację). Kiedy nie zjemy posiłku na czas, czujemy się głodni. Jednak bez jedzenia i picia moglibyśmy wytrzymać nawet do kilku dni, a bez oddychania? Przeprowadźmy doświadczenie. Włączmy stoper, wstrzymajmy oddech i sprawdźmy, ile czasu wytrzymamy bez oddychania.
Wniosek: bez oddychania nie da się żyć!
Na zajęciach w klasie lub w domu postarajmy się nadmuchać balony (każda osoba po jednym). Policzmy, ile wdechów było konieczne do napełnienia każdego. Po zawiązaniu balonów, zapiszmy na nich flamastrem uzyskane wyniki. Podczas zajęć w klasie możemy dodać do siebie wartości z balonów różnych dzieci. Czy sądzimy, że w balonach pomieściło się dużo wdechów?
Zdrowy człowiek dziennie wykonuje około 20 tysięcy wdechów i wydechów.
Uwaga! do przeprowadzenia tylko w zimie
Do przeprowadzenia doświadczenia potrzebne będą:
Krok pierwszy:
Na końcu rury od odkurzacza przyczepiamy gazę i wacik kosmetyczny, które mocujemy za pomocą gumki recepturki i taśmy. Wystawiamy rurę przez okno.
Uwaga! do przeprowadzenia tylko w zimie
Krok drugi:
Włączamy odkurzacz i przez pięć minut pozwalamy odkurzaczowi wciągać powietrze. Po pięciu minutach widzimy, że wacik jest brudny.
Wniosek:
Na waciku zauważyć można zanieczyszczenia powietrza, których zazwyczaj nie widać gołym okiem. Te zanieczyszczenia wdychamy jak odkurzacz na doświadczeniu, wykonując 20 tys. wdechów każdego dnia.
Powietrze w centrach miast staje się brudne głównie od spalin samochodowych oraz przez niskie kominy w starych kamienicach.
Przyjrzyjmy się ilustracji i zastanówmy się, jak można zmniejszyć ilość spalin na tym rysunku
Co można zrobić, by zmniejszyć zanieczyszczenia, wytwarzane przez samochody?
Co możemy zrobić, by zmniejszyć zanieczyszczenia, które przez kominy wydobywają się z budynków?
Kiedy ogrzewamy budynki ciepłem systemowym, wytwarzanym w elektrociepłowni, zanieczyszczenia nie dostają się tak łatwo do powietrza, a z kominów budynków przestaje wylatywać dym. Ten, który wydostaje się z komina elektrociepłowni jest znacznie mniej toksyczny.
W elektrociepłowni spaliny najpierw muszą przedostać się przez filtry, które jak strażnicy pilnują, by zanieczyszczenia najgroźniejsze dla ludzi nie wydostawały się do powietrza. To trochę jak więzienie dla groźnych cząsteczek - nie mają możliwości, by uciec, zostają za kratkami filtrów.
Zanieczyszczenia, które mimo filtrów wydostają się na zewnątrz, nie są aż tak szkodliwe dla zdrowia mieszkańców miast. Elektrociepłownie znajdują się z dala od centrów, a zanieczyszczenia (te mniej groźne dla ludzi) wydostają się do powietrza na dużej wysokości, nie powodując smogu w mieście. Szkodliwe substancje mieszają się na dużej wysokości z dużą masą powietrza i rozcieńczają się, przez co przestają być tak szkodliwe - inaczej mówiąc, tracą swoją złowieszczą moc dla ludzi, choć nadal nie służą planecie
Nie tylko elektrociepłownie, ale i różnego rodzaju fabryki mają wysokie kominy, będące pod stałą kontrolą Unii Europejskiej. Dzięki wysokim kominom zanieczyszczenia nie trują mieszkańców miast. Nadal jednak produkują one gazy cieplarniane, które wpływają na klimat.
Aby zmniejszyć zanieczyszczenia pochodzące z fabryk, powinniśmy kupować mniej produktów i korzystać z nich rozsądnie. Mniejsza produkcja, to mniej spalin. Ważne jest też wprowadzanie technologii produkcji, które ograniczają zanieczyszczenia i wykorzystują w maksymalnym stopniu zużywane zasoby. Dobrym przykładem jest elektrociepłownia.
Czy zwróciliście uwagę na linie wysokiego napięcia pojawiające się na obrazku? To właśnie one dostarczają z elektrociepłowni prąd do miasta. Z pieca węglowego w kamienicy prądu nie uzyskamy. Dlatego kamienice ogrzewane piecami potrzebują osobnych dostaw prądu z elektrowni. Wtedy zanieczyszczenia wydostają się w dwóch miejscach - z pieca węglowego w miejskiej kamienicy i z elektrowni na przedmieściach.
Przy produkcji w elektrociepłowni oba produkty (ciepło i prąd) powstają w jednym miejscu i czasie, bez dodatkowego spalania znacznych ilości paliwa. Jest to rozsądniejsze rozwiązanie.
W elektrowni powstaje prąd. W elektrociepłowni ciepło i prąd powstają w tym samym czasie i miejscu.
W obu tych zakładach produkcja odbywa się poprzez spalanie zasobów, o czym wspominaliśmy na poprzedniej lekcji. Kominy elektrociepłowni pochłaniają dużo zanieczyszczeń powstałych w procesie spalania. Jednak w przyszłości wykorzystywana będzie jeszcze przyjaźniejsza dla środowiska technologia, która nie będzie emitować zanieczyszczeń.
Czy znamy inne sposoby produkcji prądu? Poznajmy takie sposoby, które nie zanieczyszczają powietrza. W przyszłości elektrociepłownie będą korzystać także z tych technologii.
Możemy korzystać z:
Potrzebne będą wydrukowane na grubszym papierze plansze kostek do gry.
Po kolei każde dziecko w grupie (lub dziecko samo albo z rodzicem) rzuca dwiema kostkami i opowiada historię składającą się z rysunków, które wypadły na kostce. Gdy pierwsza osoba w grupie skończy opowiadać historię, drugie dziecko bierze obie kostki do gry, rzuca nimi i opowiada historię z obrazków, które wypadły, ale w taki sposób, by była to kontynuacja opowieści poprzednika.
Kolejne dziecko powtarza historię pierwszego dziecka i drugiego, a następnie rzuca kostkami i dopowiada ciąg dalszy historii. I tak aż do ostatniego dziecka w grupie. Na koniec dzieci opowiadają nauczycielowi i klasie (wspólnie lub jedna osoba z grupy) całą historię, którą ułożyły za pomocą kostek.
Na koniec lekcji posłuchajmy książeczki o ?Czerwonym Kapturku w mieście?. Gdy odpoczniemy, możemy rozpocząć kolejną lekcję
Pobierz plikWitajcie! Dzisiaj razem z kotem Kluchą zauważyliśmy za oknem ogromną, ciemną chmurę, którą nasza babcia nazwała smogiem. Czy słyszeliście coś o tym smogu? Babcia mówi, że może być niebezpieczny!
Smog powstaje, gdy w chłodny dzień robi się bardzo słoneczna pogoda i nie wieje wiatr. Wówczas chłodne powietrze, które znajduje się tuż nad miastem, nie może wymieszać się z tym znajdującym się wyżej (cieplejszym) i tworzy się ogromna bańka chłodniejszego powietrza.
Do tej bańki dostają się wszystkie dymy i spaliny, wylatujące z rur wydechowych samochodów i niskich kominów w kamienicach. W kominach budynków nie ma zazwyczaj filtrów do wyłapywania trujących cząsteczek. Dlatego zanieczyszczenia, powstałe w wyniku spalania, wylatują w powietrze, którym oddychamy.
Zdarza się też, że mieszkańcy budynków, aby się ogrzać, palą w piecach śmieciami. Wtedy dymy z kominów są jeszcze bardziej szkodliwe i toksyczne. Można poznać je po tym, że koszmarnie brzydko pachną.
Pyły, które tworzą smog, są mniejsze niż grubość włosa. Nawet nie widać ich gołym okiem. Podczas oddychania, te niewidoczne drobinki przedostają się do naszego organizmu. Jeśli jest ich bardzo dużo, to częściej chorujemy: kaszlemy, mamy katar, swędzą nas oczy, jesteśmy zmęczeni.
Na zdrowie człowieka wpływają substancje, które trafiają do organizmu. Ważne jest to, co jemy i to co pijemy. Równie ważne jest to, czego nie widzimy gołym okiem, czyli np. to, czym oddychamy.
Substancje dostarczane organizmowi wchłaniają się do krwi, która rozprowadza substancje odżywcze po całym ciele.
Gdy jemy warzywa i owoce, pijemy wodę lub świeżo wyciskane soki, nasze komórki zasilane są wartościową energią.
Gdy jemy chipsy, pijemy słodkie napoje gazowane, nasze komórki nie dostają dobrej energii do działania.
Podobnie jest z oddychaniem - kiedy do płuc wnika brudne powietrze, w efekcie do naszych komórek dostaje się nie tylko życiodajny tlen, ale też szkodliwe substancje.
Komórki są wytrwałe i próbują uzyskać energię z tych niezdrowych substancji, których im dostarczamy. Jednak później czujemy się źle, albo chorujemy.
Zazwyczaj jemy od 3 do 5 razy dziennie (np. śniadanie, drugie śniadanie, obiad, przekąskę i kolację). Kiedy nie zjemy posiłku na czas, czujemy się głodni. Jednak bez jedzenia i picia moglibyśmy wytrzymać nawet do kilku dni, a bez oddychania? Przeprowadźmy doświadczenie. Włączmy stoper, wstrzymajmy oddech i sprawdźmy, ile czasu wytrzymamy bez oddychania.
Wniosek: bez oddychania nie da się żyć!
Na zajęciach w klasie lub w domu postarajmy się nadmuchać balony (każda osoba po jednym). Policzmy, ile wdechów było konieczne do napełnienia każdego. Po zawiązaniu balonów, zapiszmy na nich flamastrem uzyskane wyniki. Podczas zajęć w klasie możemy dodać do siebie wartości z balonów różnych dzieci. Czy sądzimy, że w balonach pomieściło się dużo wdechów?
Zdrowy człowiek dziennie wykonuje około 20 tysięcy wdechów i wydechów.
Uwaga! do przeprowadzenia tylko w zimie
Do przeprowadzenia doświadczenia potrzebne będą:
Krok pierwszy:
Na końcu rury od odkurzacza przyczepiamy gazę i wacik kosmetyczny, które mocujemy za pomocą gumki recepturki i taśmy. Wystawiamy rurę przez okno.
Uwaga! do przeprowadzenia tylko w zimie
Krok drugi:
Włączamy odkurzacz i przez pięć minut pozwalamy odkurzaczowi wciągać powietrze. Po pięciu minutach widzimy, że wacik jest brudny.
Wniosek:
Na waciku zauważyć można zanieczyszczenia powietrza, których zazwyczaj nie widać gołym okiem. Te zanieczyszczenia wdychamy jak odkurzacz na doświadczeniu, wykonując 20 tys. wdechów każdego dnia.
Powietrze w centrach miast staje się brudne głównie od spalin samochodowych oraz przez niskie kominy w starych kamienicach.
Przyjrzyjmy się ilustracji i zastanówmy się, jak można zmniejszyć ilość spalin na tym rysunku
Co można zrobić, by zmniejszyć zanieczyszczenia, wytwarzane przez samochody?
Co możemy zrobić, by zmniejszyć zanieczyszczenia, które przez kominy wydobywają się z budynków?
Kiedy ogrzewamy budynki ciepłem systemowym, wytwarzanym w elektrociepłowni, zanieczyszczenia nie dostają się tak łatwo do powietrza, a z kominów budynków przestaje wylatywać dym. Ten, który wydostaje się z komina elektrociepłowni jest znacznie mniej toksyczny.
W elektrociepłowni spaliny najpierw muszą przedostać się przez filtry, które jak strażnicy pilnują, by zanieczyszczenia najgroźniejsze dla ludzi nie wydostawały się do powietrza. To trochę jak więzienie dla groźnych cząsteczek - nie mają możliwości, by uciec, zostają za kratkami filtrów.
Zanieczyszczenia, które mimo filtrów wydostają się na zewnątrz, nie są aż tak szkodliwe dla zdrowia mieszkańców miast. Elektrociepłownie znajdują się z dala od centrów, a zanieczyszczenia (te mniej groźne dla ludzi) wydostają się do powietrza na dużej wysokości, nie powodując smogu w mieście. Szkodliwe substancje mieszają się na dużej wysokości z dużą masą powietrza i rozcieńczają się, przez co przestają być tak szkodliwe - inaczej mówiąc, tracą swoją złowieszczą moc dla ludzi, choć nadal nie służą planecie
Nie tylko elektrociepłownie, ale i różnego rodzaju fabryki mają wysokie kominy, będące pod stałą kontrolą Unii Europejskiej. Dzięki wysokim kominom zanieczyszczenia nie trują mieszkańców miast. Nadal jednak produkują one gazy cieplarniane, które wpływają na klimat.
Aby zmniejszyć zanieczyszczenia pochodzące z fabryk, powinniśmy kupować mniej produktów i korzystać z nich rozsądnie. Mniejsza produkcja, to mniej spalin. Ważne jest też wprowadzanie technologii produkcji, które ograniczają zanieczyszczenia i wykorzystują w maksymalnym stopniu zużywane zasoby. Dobrym przykładem jest elektrociepłownia.
Czy zwróciliście uwagę na linie wysokiego napięcia pojawiające się na obrazku? To właśnie one dostarczają z elektrociepłowni prąd do miasta. Z pieca węglowego w kamienicy prądu nie uzyskamy. Dlatego kamienice ogrzewane piecami potrzebują osobnych dostaw prądu z elektrowni. Wtedy zanieczyszczenia wydostają się w dwóch miejscach - z pieca węglowego w miejskiej kamienicy i z elektrowni na przedmieściach.
Przy produkcji w elektrociepłowni oba produkty (ciepło i prąd) powstają w jednym miejscu i czasie, bez dodatkowego spalania znacznych ilości paliwa. Jest to rozsądniejsze rozwiązanie.
W elektrowni powstaje prąd. W elektrociepłowni ciepło i prąd powstają w tym samym czasie i miejscu.
W obu tych zakładach produkcja odbywa się poprzez spalanie zasobów, o czym wspominaliśmy na poprzedniej lekcji. Kominy elektrociepłowni pochłaniają dużo zanieczyszczeń powstałych w procesie spalania. Jednak w przyszłości wykorzystywana będzie jeszcze przyjaźniejsza dla środowiska technologia, która nie będzie emitować zanieczyszczeń.
Czy znamy inne sposoby produkcji prądu? Poznajmy takie sposoby, które nie zanieczyszczają powietrza. W przyszłości elektrociepłownie będą korzystać także z tych technologii.
Możemy korzystać z:
Potrzebne będą wydrukowane na grubszym papierze plansze kostek do gry.
Po kolei każde dziecko w grupie (lub dziecko samo albo z rodzicem) rzuca dwiema kostkami i opowiada historię składającą się z rysunków, które wypadły na kostce. Gdy pierwsza osoba w grupie skończy opowiadać historię, drugie dziecko bierze obie kostki do gry, rzuca nimi i opowiada historię z obrazków, które wypadły, ale w taki sposób, by była to kontynuacja opowieści poprzednika.
Kolejne dziecko powtarza historię pierwszego dziecka i drugiego, a następnie rzuca kostkami i dopowiada ciąg dalszy historii. I tak aż do ostatniego dziecka w grupie. Na koniec dzieci opowiadają nauczycielowi i klasie (wspólnie lub jedna osoba z grupy) całą historię, którą ułożyły za pomocą kostek.
Na koniec lekcji posłuchajmy książeczki o ?Czerwonym Kapturku w mieście?. Gdy odpoczniemy, możemy rozpocząć kolejną lekcję
Pobierz plik